Dzień dobry wszystkim! Wspólna waluta nadal spada i jest obecnie na poziomie minimum 1,0760. Para pozostaje pod presją,
na co wskazuje większość wskaźników i sentyment rynku, jednak zbieżność nigdzie nie zniknęła i pozostaje szansa na północną korektę.
Na wykresie godzinowym indeksu dolara widać lukę, która pozostał od piątku, a po jego zamknięciu euro może ruszyć na północ.
Cóż, dzisiaj nie mamy specjalnych danych fundamentalnych i sądząc po przeszłych danych, byki euro nie mają jeszcze powodów do optymizmu.
Zakładam, że dzisiaj para ruszy na północ w ramach korekty, do poziomu oporu 1,0900, a stąd ruszy w dół do poziomu 1,07.