Witam wszystkich. Mam nadzieję, że wszyscy „przeżyli” wczorajszy spadek pary euro/dolar,
który został sprowokowany przemówieniem szefa Fed pana Powella i przemówieniem członka FOMC Williamsa.
Dało to jeszcze większy impet ruchowi dolara amerykańskiego w kierunku umocnienia i w efekcie cena dolara amerykańskiego przetestowała poziom 1,1250.
Tego się spodziewałem przez długi czas. Co więcej, w trakcie ruchu spekulacyjnego cena osiągnęła poziom 1,1238,
ale jej nie udało się utrzymać na tym poziomie i faktycznie w tej chwili byki odrobiły prawie cały poprzedni spadek, osiągając poziom 1.1334.
Tak więc na wykresie czterogodzinnym para znajduje się powyżej górnej granicy chmury Ichimoku i górnej granicy wskaźnika TMA, chociaż nadal testuje ten poziom.
Uważam, że teraz para może osiągnąć poziom 1.13 i stamtąd, już wolniej, cena dolara amerykańskiego zacznie się umacniać w kierunku,
wskazanym wczoraj przez „szpilkę”, umacniając się najpierw wewnątrz chmury Ichimoku i zaczynając spadać do jej dolnej granicy, tak jak zaznaczyłem na wykresie.
Zobaczymy, co będzie dalej, ale nadal twierdzę, że do końca roku zobaczymy jeszcze większe umocnienie waluty amerykańskiej.